Witam.
Maluje ostatnio smoka HE. Dostałem kiedyś jakoś łucznika goblińskiego co jest aktualnie w pewnym zestawie z farbkami. Pomyślałem że goblina można troszke przerobić tzn uciąć mu czubek głowy i poodginać ręcę w strone nóg. Problem w tym że oprócz za pomocą zapalniczki nie wiem jak można poddać model plastyczności ale to zawsze istnieje ryzyko że za bardzo podgrzeje model i się zjara... Ostatecznie model goblina ma być w paszczy smoka tak żeby wystawały mu nogi z pyska trochę z rękoma i głową.
Macie jakieś sposoby ,które są proste i nie jest potrzebny duży wkład pieniędzy żeby wymodelować gobasa ? :)
|