popieram Siwego - rozpa ma kopa. muzycy to mus. rozbicie wilków na 2x5 zdecydowanie lepsze. Piątka radzi sobie tak samo dobrze jak dyszka, a jest znacznie bardziej "ustawna" na stole, a (nieuchronna) strata mniej boli.

Mam zagwozdkę z tym buildem:

30 Night Goblins @ 175.0 Pts  Spear; Shield; Standard +   3 Fanatic @ [75.0] Pts
a w środku jak sądzę mały szaman i BSB [85+105=190]

Sztandar daje Ci stubborna, a BSB przerzut lidery, --> czyli masz jakieś plany względem tego klocka. Po coś w ten stubborn inwestujesz i to niemało punktów. Tylko jaka jest ta kmina?

A) Będziesz chciał tym walczyć? Jeśli tak, to klocek jest za mały i brakuje w nim siatek. Nawet jeżeli dodasz siatki i wzmocnisz do 40/50 to i tak przegrasz walkę z prawie każdym przeciwnikiem porównywalnym punktowo. Co gorsza w pierwszej turze walki przeciwnik wciągnie nosem Twojego miękkiego jak kaczuszkaBSB-ka .
B) nie chcesz wprowadzać tego klocka do walki. Służyć ma do wypuszczenia fanatyków i niańczenia maga. Jeżeli tak, to po co inwestować w drogiego i słabiutkiego BSB-ka z bezużytecznym w takiej koncepcji sztandarem. Że daje covera? no i co z tego, każdy rozgarnięty przeciwnik będzie grzał ze wszystkiego do savagów, żeby ich zmiękczyć przed potencjalnym kombatem. 

         Jeżeli przychylasz się do wersji B) to pomyśl też nad sensownym bsbkiem BLACK orkiem w savagach, ZAMIAST savaga big bossa generała ( i tak jak mówi Siwy, generałem zostaje duży szaman). Savage znacznie bardziej potrzebują przerzutu liderki niż gobliny, to w końcu jest Twoja główna siła uderzeniowa.
        Po drugie niezdane frenzy (szał) powoduje że szarżujesz na najbliższego przeciwnika, nawet jeżeli jest to orzeł za 50 pkt stojący 16 cali od dzikusów.
        I po trzecie i najważnejsze nie możesz sobie pozwolić na oblanie animozji na swoim kluczowym klocku. A black ork właśnie Ci to daje.

niegłupio byłoby zaopatrzyć małego maga w Dispell Scrolla, albo przynajmniej Scroll of Shielding. Ewentualnie wcisnąć do klocka dzikusów kogoś, kto da im magic resista.

Czy ktoś z zielonych pokusił się o wystawienie czegoś takiego

Unit Name              ##   Mv   WS  BS  St   To  Wo  In   At   Ld  Sv  WSv  Type    Cost

Orc Boyz                 60    4     3     3    3     4    1    2  1/2   7   6+            In      440.0
                               Infantry; Animosity; Choppas; Size Matters; 2ndWeapon; Light Armour; Standard;  Musician;

Tak wiem.. 60 modeli Według EURO jest ok
Horda na dzień dobry wypłaca w pełni siły 40 ataków.

Zakładamy że w środku znajdzie się BSB albo Generał Czarnych Orków z wysoką liderką.
Drugi będzie gdzieś w pobliżu.. w KUPIE orków siła

St3 i To 4 nie porywa. Dużo zielonych spada co turę.
Ciekawi mnie jednak jak statystycznie taki kloc miałby szansę z silnym wrogiem.

Jakby 60 Boar Boys weszło za 440 pkt to zielony świat stałby się piękniejszy

Na lidzie gram teraz Savage`ami. I sprawdzają się dobrze.

Rozchodziło mi się bardziej o jakąś rozkminę na temat hord w 8 edycji.
Spotkałem się już wielokrotnie że to edycja ustawiona pod ilość modeli a nie ich skuteczność.

Twój przeciwnik zabija Ci powiedzmy 10-15 modeli na turę. Z BSB / Generałem / Crown of Command wytrzymujesz.
To w 3 turze depczesz go w ziemie ?