Siema, mam taki mały problem.
Jako, że postanowiłem kilka modeli zmyć z farby to standardowo wrzuciłem je do DOT4 na jakiś czas na moje oko moczą się już któryś tydzień...lub miesiąc? Nie pamiętam ale mniejsza.
No i wyciągnąłem je wczoraj i okazuje się, że farba niby schodzi OK ale tak jak by podkład AP się hm...wgryzł w plastik ;/ Teraz nie wiem czy to wina podkładu, moja czy złośliwość bogów chaosu?
Wszelkie porady mile widziane. Niby po nałozeniu ponownie podkładu jest ok ale martwi mnie to tak czy siak..