Muszę śledzić ebaya i wybadać okno

I już wiadomo czemu nam tak dobrze poszło. Z Częstochowy dostaliśmy od kibiców popychaczkę i 3k6 miejsc do przodu z przerzutem najniższej kości
Kapadocjo, tylko niech on nie sprzedaje leśniaków ;(. Że krasi nie sprzeda to wiem .

No więc po DMP, figurki... oczywiście nie rozpakowane, czekają na jutrzejsze potyczki a tymczasem raport z turnieju

Dla jasności, Eldritch'a znam jako Sergio :x. Może się kiedyś oduczę

Wyszło mi wypracowanie, więc spis treści:
1. Nasze rozpy
2. Bitwy
3. Dla bardzo cierpliwych - nasz team
4. Przyszły rok
5. Słówko o mnie

1. Nasze rozpy

Brujah (C) High Elves
Archmage: General, Magic level 4, Lore of Light, Talisman of Preservation, Dispell Scroll, 290
Noble: BSB, halberd, dragon ormour, Nattle standard, Reaver Bow, Potion of Strenght, 152
Mage: Magic level 1, Lore of Light, Obsidian Lodestone, 130
2 x 5 Ellyrian Reavers: Spear, Bow, 190
15 Archers: musician, 160
14 Archers: musician, 150
10 Archers: 100
29 White Lions of Chrace: Standard, musician, Banner of the World dragon, 447
33 Swordmasters of Hoeth, musician, champion, 449
4 x Eagle Claw Bolt thrower, 280
Great Eagle, 50
Total: 2398

Sasomir The Empire
Grand Master on Warhorse: General, barding, full plate armor, shield, Runefang, The other trickster's shard, 259
Battle Wizard Lord of the Amber Order on warhorse: Magic level 4, Lore of beasts, Van horstmann's speculum, talisman of preservation, 303
Battle wizard of the Celestial order on warhorse: magic level 1, Lore of heaven, Dispell scroll, 102
Captain of the Empire on warhorse: BSB, barding, lance, full plate armor, shield, Battle standard; White cloak of Ulric, 166
Captain of the Empire on warhorse: barding, lance, shield, full plate armor, Obsidian lodestone, 136
12 Knights of the Inner Circle: FCG, Steel Standard, 365
10 Knightly Orders: musician, champion, 240
1 Celestial Hurricanum: 130
1 Luminark of Hysh: 120
6 Demigryph Knights: FCG, Banner of swiftness, 393
3 Demigryph knights: champion, 184
Total: 2398

Jaaf Skaven
Grey Seer: General, lore of plague/ruin, Magic level 4, Earthing Rod, The foul pendant, 295
Grey Seer: magic level 4, lore of plague/ruin, power scroll, 275
Assassin: Weeping blade, potion of strenght, 170
Chieftain: BSB, Heavy Armour, shield, Battle standard, Obsidian Lodestone, 117
Warlock Engineer: Magic level 1, lore of ruin, Dispell Scroll, 90
Warlock Egineer: Brass orb, 65
Warlock Engineer: 15
39 x Stormvermin: FCG, Storm Banner, 348
2 x 40 Skavenslaves: musician, champion, 172
2 x 20 Skavenslaves: musician, 84
6 Gutter Runners: poisoned attacks, sling, 108
2 x 5 Gutter Runners: poisoned attacks, sling, 180
2 x Doomwheel: 300
2 x Warp-lightning cannon: 180
Total: 2399

Dragomar Dwarfs
1 x Runesmith: General, Gromril armour, shield, Runic talisman (Rune of spellbreaking x 2, Rune of furnace), Runic armour (rune of stone), 118
Thane: BSB, Gromril armour, shield, battle standard, Runic banner (master rune of Grugni), 153
Runesmith: Gromril armour, shield, Runic armour (rune of stone), rune talisman (rune of spellbreaking x 2), 113
2 x Master engineer: gromril armour, Runic armour (rune of stone2x75
10 Quarrellers: musician, Great weapon, 150
42 Warriors: FCG, great weapon, 450
3 x Gyrocopter: 23x80
29 Hammerers: musician, champion, 426
Cannon: Engineering runes (rune of forging), 145
Cannon: Engineering runes (rune of forging, rune of burning), 150
Organ Gun: Engineering runes (rune of accuracy), 145
Organ Gun: Engineering runes (rune of accuracy, stalwart rune), 160
Total: 2400

Eldritch Warriors of Chaos
Chaos Lord of Tzeentch on Barded chaos steed: General, Mark of Tzeentch, Great weapon, chaos armour, barding, Talisman of preservation, Dragonhelm, Crown of Command, 342
Exalted Hero of Tzeentch on Deamonic mount: BSB, Mark of Tzeentch, Great weapon, chaos armour, great weapon, shield, Battle standard, barding, Armour of destiny, Scaled skin, 274
Chaos sorcerer of Tzeentch on daemonic mount, Mark of Tzeentch, Lore of Tzeentch, Magic level 2, Chaos armour, Obsidian lodestone, Enchanted shield, 245
3 x 5 Marauder horseman of Dlaanesh: Mark of slaanesh, 225
3 x Chariot of Nurgle: Mark of nurgle, 375
9 x Chaos Knights of Tzeentch: Mark of Tzeentch, Enscrolled weapons, standard, musician, Blasted standard, 450
2 x 3 Skullcrushers: enscrolled weapons, musician, 488
Total: 2399

2. Bitwy

1 bitwa

Wojciech "Kędziorson" Dubaniewicz, 1154, Warriors och chaos (C)
Daemon Prince of Slaanesh; general,lvl 4,slaanesh,Chaos Armour; Daemonic Flight;Scaled Skin;Chaos Familiar;Sword of Striking;Charmed Shield;Luckstone; 510
Exalted Hero of Tzeentch on barded deamonic mount; BSB;Chaos Armour; Shield;Talisman of Preservation;Soul Feeder; 259
Chaos Sorcerer on barded chaos steed; lvl 2; Shadow;Dispel Scroll;Enchanted Shield;
3 x Chaos Chariot of Nurgle;3x 125
5 Chaos Warhounds; vanguard; 40
2 x 5 Marauder Horsemen of Slaanesh;musician;flail; 2X95
6 Chaos Knights of Khorne; musician;Ensorcelled Weapons;; 280
4 Skullcrushers;Musician;Ensorcelled Weapons;Banner of Eternal Flame; 342
Hellcannon; 210
Total : 2397

Plan: za***... wronę. Jeśli pójdzie w piach to możesz pokozaczyć, w przeciwnym wypadku siedzisz w koncie. Rzucasz sztormówę żeby do Ciebie szybko nie dolecieli.

Wykonanie:
przeciwnik zaczyna
tura 1 helena powoduje miscascy na jego magach. Mały mag leci w kosmos. Duży też 2 pały, ale przeżył bez rany. Wszystko do przodu. Moja tura – Teleport raz, teleport dwa, do trzech razy sztuka. Brass orb i helena... przeżyła O.o.  Jak potrzeba na tej kostce misfire to leci gdzieś tam w cholerę.
tura 2, wrona wyszła zza górki już BEZ charmed shielda, słyszę po prawej że Sergio pyta Bru co ma robić, czy ryzykować czy na spokojnie. Armata, cel, pal! Z wrony zostały tylko pióra.
„Jaaf: Bru! Spadła!
Bru: No to słyszysz. Spokojnie”
I od tego momentu było już spokojnie na obu stołach.
Rycerzy pozdejmowałem z kółka tak jak zresztą i hellenę, odgiąłem sobie 15pkt elektrykiem żeby nie pokozaczyli, skule wystrzelałem do 2. Te 2 zaszarżowały z jedynym pozostałym rydwanem w slavy bo na sztormach assasin wypił potkę (mógł 2paść 2ma skulami w kresce lub rydwanem w skarbonkę – nie razem, więc te 3 ataki z s7 i d3 ran go skutecznie odstraszyło)
Działo, slavy, cel, pal! Nie ma skulli. Działo, rydwan, cel, pal! Nie ma rydwanu. BSB zaklepał kółko i wpadł mi w armatę. Przeszedłem wcześniej skarbonką do pozostłych slavów, więc sztormy reeform, blokujemy drogę BSB do armaty. BSB więc szarża w tył slavów które przetrzymały skule i rydwan. Slavy stoją na stubbornie, sztormy w plecy BSB, challange championem slavów, przekrywa, BSB przegrywa combat i pytam się przeciwnika czy mam jeszcze polować za ostatnim jeźdzcem po mapie czy zgadza się na 2400 do przodu dla mnie. Zgodził się

2 bitwa

Daemon Prince of Slaanesh: General, mark of slaanesh; Chaos Armour, Daemonic Flight, Scaled Skin, Charmed Shield, Dragonbane Gem, 330
Chaos Sorcerer Lord: Lvl 4, Death, 270
Exalted Hero of Nurgle on Daemonic Mount; mark of nurgle; Chaos Armour, Great Weapon, Dawnstone, Dragonhelm, 196
Exalted Hero of Tzeentch on Daemonic Mount; mark of tzeentch BSB, Barding, Chaos Armour, Great Weapon, Shield, Talisman of Preservation, 249
Chaos Sorcerer: Lvl 1, Shadow, Dispel Scroll, 135
15 Chaos Marauders of Slaanesh; mark of slaanesh; Musician, 115
5 Marauder Horsemen of Slaanesh; mark of slaanesh; Javelin, 80
5 Chaos Warhounds: 30
3x 1 Chaos Chariot of Nurgle; mark of nurgle 3x 125
1 Chimera: Flaming Breath, Regenerating Flesh, 275
1 Chaos Warshrine of Tzeentch; mark of tzeentch 135
1 Hellcannon: 210
Total: 2400

Plan: przeżyć. Death w lorze, myślałem że się zawarpię jak zobaczyłem ten pairing.

Wykonanie:
dostałem teren bez żadnej zasłony. Lasu za osłone nie uznaję z chaosem, bo co to parę drzew w tę czy w tamtą jak jedzie na Ciebie zastęp rydwanów a za nim klocek wochowej piechoty.
1 tura – przeciwnik start
wylatuje zza obeliska za górkę na środku mapy. Sku...bany. Nie chciałem sztormówy rzucać, bo mógłbym później nie postrzelać. Rydwany do przodu, klocek do przodu, magię przeżyłem.
Postrzelałem, rydwana zdjąłem, ale klocka nie dostałem. Raz, dwa, trzy, skaven patrzy i hellena pod brass orbem znika. 
2 tura – sztormówa. Walić to, niech człapie chociaż bo inaczej już po mnie. A tak to go chociaż czymś poodginam jak na piechotę będzie. Wyczłaptał się, z magii zdjął mi latarkę. Jest gorąco. Ma być moja druga tura. Plan następujący, wychynam na górkę i leci scortch, plaga i 13stka z powera jeśli dispela wyciągnę. Zastawiam rydwany 20 slavów i jednym elektrykiem (nie miałby jak przejechać) i jak nie w tej to w przyszłej klocek spadnie. Scrolla MUSZĘ wyciągnąć.) Jako że widziałby seera, to musiałem dispela swojego zostawić na te jego snajperki. RYZYKO. Bo jedno jego dobre kulnięcie na szarżę i mam tę jego wronę na sobie. Niby guttsi zza jej pleców mieli shielda zdjąć, ALE...
i w tym momencie przyszedł mi do głowy czwany plan. Sas właśnie skończył swoją grę na 10:10 z przeciwnikiem. Widzę, mojego przeciwnika ewidentnie suszy. Niach, niach, niach.
„Ty słuchaj, oni na browara idą a my co, grać będziemy? Bierzemy 10:10 i chodźmy się czegoś napić.”
Bru decyzję przyklepał, przeciwnik pokręcił głową, pomlaskał, podrapał się po brodzie i poszliśmy na browara.

3 bitwa, Ordin.

Dominik 'Dyd' Naskrętski, 1621, Wood Elves
Spellweaver, General, 4th magic level, Lore of Shadow, Obsidian Lodestone, Moonstone of the Hidden Ways, Scroll of Shielding, 320
Glade Captain, Battle Standard, Swiftshiver Shards, Hail of Doom Arrow, 134
Spellsinger, 2nd magic level, Lore of Death, Dispel Scroll, 140
2x 10 Glade Guard, musician, Trueflight Arrows, 2x 160
18 Glade Guard, musician, Starfire Shafts, 298
7 Wild Riders, shield 196
2x 6 Wild Riders, shield, 2x 168
6 Sisters of the Thorn, 156
14 Waywatchers, 280
6 Waywatchers, 120
2x Great Eagle, 50
Total: 2400

Plan: „zagoń go i z***”
wykonanie... ugh. Zrąbane po całości, aż mi faktycznie wstyd pisać .
1 tura, kadra zza domku przechodzi do środka szyku, zaganiamy. Czarujemy, rzucamy, idzie dobrze. Jedna kawa spada od guttsów, trochę elfów wyciągam magią. Armaty nic, kółka nic.
Jego pierwsza, daje szarże kawalerii z frenzzy na guttsów, sztormówka wieje więc strzelam na niego na bagatela 8mkach. Daje flee. Redirect w kadre. Ja na twarzy banan, ale jak to... przecież 18 cali... przecież on tak nie może... JAKI ZE MNIE DEBIL! Assasina nie przesunąłem. Wystawiłem go w sztormach, miał przejść z kadrą do slavów ale nie ujawniłem go i został tam.
I po zabawie. Kula 2 x 5 (więc w nadmiarze), spadają mi dwaj elektrycy i BSB. Kadre próbowałem ratować ale niestety przeciwnik nie tej klasy żeby dać ich sobie wyrwać. Przeżył generał na 1 ranie i został dobity (nie pamiętam czy ze snajpera czy z czaru).
Reszta gry to pożałowania godne próbowanie urwania punktów. Miotanie się po mapie i generalnie nie ma o czym pisać. 2K w plecy.
O tą grę team może mieć faktycznie do mnie pretensje.

4 bitwa, wegeslayers

Patryk "Lenart" Lenart, 1492, Wood Elves
Spellweaver: General, Lvl 4, High Magic, Moonstone of Hidden Ways, 260
Spellweaver: Lvl 4, Lore of Shadow, Dispel Scroll, Obsidian Lodestone, 290
Glade Captain: BSB, Asrai Longbow, Light Armour, 2ed weapon, Hail od Doom Arrow, 132
2xWaystalker: 2x90
20 Glade Guards: Musician, Swiftshiver Shards, 330
20 Glafe Guards: Musician, Trueflight Arrows, 310
7 Sisters of Thorn: Standard, Banner of Eternal flame, 202
2x6 Wild Riders: Shield, 2x168
13 Waywatchers: 260
2x Great Eagle: 2x 50
Total: 2400

Plan: nie, nie kampisz się. Idzisz i zaganiasz.
Wykonanie: poszedłem po rozum do głowy a właściwie do Jacka. Jacku, tłumacz. Krok po kroku, przez całą rozpę w dół co on ma, czego mam się bać, co zdejmować etc. Chce wiedzieć wszystko.

Mapa ta sama. Ale Jaaf już mądrzejszy. Kadra z assasinem za domkiem, w hordzie sztormy obok (plan że wyjdę zza domku za rozwinięte sztormy żeby mi nic nie wpadło. Za murkiem guttsi, pozostałe dwa oddziały z krawędzi wychodzą. Kółka po bokach.

Przeciwnik van guardy robi. 
Tura 1.
Wchodzę skarbonką w niewolnikach do domku, bo okazuje się że podjechał kawalerią. Mógłbym przeć za sztormami, ale wsadziłbym i tak te same czary. Mierzę, że jak z domku wyjdę to na plagę i tak zdążę.
Guttsi odchodzą od murku przed domek wystrzelać sobie tę kawę co w środku stała. Sztormy zajmują murek (a co mi, dwa cale mniej ale hard cover, nie będę marnował od razu sztormówy. Zostawie ją sobie jak wejdę na bliski zasięg.
Ze strzelania z lewej urywam z kółka 2 konnych, z prawej nic. Nie dobrze, nie dobrze. Prawa kawa warta 200pkt i groźnie łypie z 18 cali. Magią trochę skubię elfy, ale nic specjalnego. Scorcha dispeluje, pociski wchodzą.
Jego tura, kawa szarża na gutsów. Ci odpowiadają zaciekłym ogniem w obornie seera siedzącego w domku za ich plecami. Spada 3 konnych! Hell yeah! W kombacie jeden jeszcze spada, gutsi wyparowali do nogi, ale co mi tam. Szarże na kółka obie nie doszły (musiał 9 rzucić na kościach).
Pytam bru co robić, cisnąć czy na spokojnie. Bru rozejrzał się, przeszedł się „po stołach” i powiedział ciśnij. No to kółka wio! Sztormy do przodu, slavy z domku obok sztormów (bo już pewne że nic ich nie zaszarżuje), kolejne slavy po prawej od sztormów pełen marsz.
Magia wyciąga mu dispela, kółko (auć) stoi na remisie z kavą po prawej. Nic sobie nie zrobiliśmy. Takie gejowskie mizianie . Kółko po lewej nie dochodzi. Rzuca misfire na strzelanie i zawraca skąd przyszło. Przeciwnika krew zalewa że to to raz podjeżdża, odjeżdża i jak on ma to k*** złapać.
W tym momencie z 8 strzałów (2 x 2 kółka i 2 x 2 latarki) mam już dwa razy zaliczone strzał z armat w domek w którym stała kadra (raz jak kadra tam jeszcze była a raz jak już jej nie było), dodatkowy misfire z którego spada latarka i miska na kółku. Argh.
Przeciwnik teleportuje się do lasku po prawej, i generalnie kosi mi sztormów. Z hordy zostaje pierwsza linia. Panika oblana, sztormy w tył zwrot, na przód marsz. Kawaleria po lewej dopada kółko. Przeciwnik już zadowoleńszy, już zażegnał niebezpieczeństwo. Nie zobaczył tylko jak seer z powerscrollem przebiera już w kieszeni warptokenami.
I wisienka na torcie. Kółko z grindów rozwala 3 Sisters of thorn, on wbija mi 1 ranę, ja wbijam mu jeszcze jedną ranę z ataków i zaganiam kółkiem koło jego kadry. W lesie co prawda, ale może warto zaryzykować?

3 tura
Ponawiam pytanie. Wskazuję na kółko, kadrę w lesie pytam bru czy mam grać ryzykownie czy na spokojnie. Bru patrzy, rozgląda się i mówi w końcu ciśnij. No to slavy szarża, kółko w kadrę, gutsi wykopują się. Sztormy zebrane.
Niestety slavy nie dochodzą i są rozstrzane już w połowie (1 i 3 rzuciłem, 5 już wystarczało). Ale za to przeciwnik wpuszcza plagę albo z niewiedzy, albo bał się trzynastki. Twierdzi że zapomniał że ona skacze. Zaoferowałem, że rzut mamy ile na plagę wyrzuciłem to niech dispeluje. Nie decyduje się. Weszło to weszło. No to rzucam czy przechodzi. A ta przechodzi przez wszystkie trzy oddziały jego piechoty. Jeden ucieka, w drugim zostaje połowa, w trzecim tylko magowie. Pytam się, to ile Ci kości zostało? 2? Hm... mnie też... no to z 2 + 2 warpów trzynastka na ten oddział ze snajperami. Trzynaska wchodzi, jeden snajper przeżywa, reszta w piach. Obok stoi nowy oddział clanratów. Koło dobija maga małego. Na mapie zostały: 2 x orły, 1 x snajper, 1 x mag, 1 x konny z tego oddziału z frenzzy.
Pytam się przeciwnika czy mam to kontynuować? 2400 dla mnie.

5 bitwa
Wersja światu znana: mój przeciwnik wszedł z piwem na salę.
Teoria spiskowa: przemyciłem w reklamówce otwarte piwo, które podałem swojemu przeciwnikowi żeby je przytrzymał po czym poszedłem do sędziego.

Wersja którą ja znam: wchodzimy do Sali, łapie nas kapitan, że HE u przeciwników został złapany na piciu piwa na sali. Ma być parowany normalnie, ale oddaje z automatu 20:0. Bru robi parowanie, elf między mną a jackiem wybiera mnie, ja wygrywam 20:0.

70/100
lub 50/80

Osobiście uważam, że trzeba powołać komisję

3. Dla bardzo cierpliwych
Przedewszystkim team wyszedł kapitalny.
Sas – zebrał nas do kupy. Podzwonił, obgadał, wszystkich poprzekonywał. Wysłał też zgłoszenie i rozpy.
Bru – no dobra, został wrobiony w kapitanowanie. Ale był b. dobrym kapitanem. Ogarnął świetnie zgłoszenia, pytania no i pairingi (naprawdę, około 80% pairingów przewidział – z czego wyjdzie przeciwnik, co dostawi). No i zawiózł nasze tyłki na DMP, bez tego byśmy raczej nie pojechali.

Jacek – Zrobił swoje, przyjął ciężkie pairingi i ugrał na nich co miał ugrać. Zagrał po prostu b. solidny turniej. Co więcej można chcieć od krasi na drużynówce? A tak, zrobił jedną maskę . No i kompleksowo objaśnił mi elfiaki za co jestem ogromnie wdzięczny.

Sergio – Ten człowiek... co grę patrzyłem na jego stolik. Co grę na początku brakowało mu połowy armii i generalnie nie było cienia szansy. I co grę wyciągał z tego wygraną (nie pamiętam jak to tylko z Ordinem było). Wzór do naśladowania jeśli chodzi o to jak wybrnąć z szamba. No i objaśnił mi dokładnie co dany WoCH ma w rozpisce i jak to rozkręcać krok po kroku. Że tak po cichu nie wspomnę o bardzo badziewnych i w ogóle nie potrzebnych niszczarkach u krasi .

Atmosfera była przednia. Każdy był gotów przyjąć nawet słaby pairing żeby tylko team był do przodu. Każdy dbał o najmniejszy mały punkt i nikt do nikogo nie miał o nic żalu. Jak dla mnie, wszystko czego człowiek chce w drużynie .

W dodatku aż w Warszawie było słychać Bombajowe RyK na podium!
Naprawdę ogromne zaangażowanie w zbudowanie tej drużyny jak na osobę która nie może jechać na turniej. Obgadał ze mną rozpiskę od początku do końca, wyjaśnił jak się rozstawiać i jak podchodzić do WoCHu i kręcił klub żeby każdy z teamu miał okazję przetrenować coś.

4. Przyszły rok
Ta część się prawie nigdy nie sprawdza, ale czego bym chciał od przyszłorocznego DMP...
to żeby jechały z RyKu dwie drużyny. Jedna maksymalnie wykokoszony skład morderców, druga żeby powalczyć o pierwszą połowę stawki. Naprawdę są nam potrzebne turnieje. Trzeba żeby nie tylko stary, oklepany BSBkowy (Bombaj, Sas, Bru) jeździł i budził grozę i respekt. Każdy turniej daje naprawdę duże doświadczenie i sporą wiedzę o battlu. A w dodatku to lepsza zabawa niż tylko partyjka we wtorek na WSL .  Ryk stać na co najmniej dwa teamy.

5. Słówko o mnie.
Przyznam że zastąpienie Bombaja w teamie mnie trochę przerażało. Bombaj to w końcu znana, solidna, klepiąca marka a moja forma w tym sezonie była bardzo w kratkę. Raz winda do góry, raz winda w dół. Tym bardziej cieszy mnie że dostałem nominację i jak dziecko skaczę z radości że udało mi się godnie zastąpić naszego skavena No. 1 .

Było mega. Team jest znakomity. Z tym większą przyjemnością mogłem być jego częścią. Dziękuję za wspólną zabawę. W przyszłym roku jedziemy po podium.

Jakoś na dniach raport rzuce

JH 1    22117    369    311    311
The Gamblers Cini Minis    15582    315    309    309
Ordin 1    17376    334    292    292
Nemezis 1    11031    300    282    282
Legion 1    10493    309    281    281
Legion Ciupaga    7388    294    280    280
Ryk Medaliki    3247    276    277    277
Germany    7605    290    275    275
Szybki Szpil FTW    5270    291    273    273
JH 2    2738    271    271    271
Ósma Bila 1    6179    295    270    270
Inkwizytor    3308    271    270    270
Rebelia Łomianki    1589    249    270    270
Paradox 1    7349    290    267    267
Rogaty Szczur +85    5223    279    266    266
Front Wschodni 1    3795    265    265    265
Szybki Szpil Cukiernia 2018    265    265    265
The Gamblers Furion    2740    260    265    265
SNOT    6215    278    264    264
Moria Lublin    7632    278    261    261
BWT    2347    262    260    260
Prawy Kieł    681    260    257    257
Leming Party    -96    248    256    256
Nemezis Sexy    90    254    253    253
WegaSlayers    -1318    243    253    253
MKGB Północne Rubieże    4261    217    253    253
Drobne Wałeczki    1287    252    248    248
Szybki Szpil 1    9188    283    247    247
TMNT    2075    249    245    245
Ósma Bila 2    -5645    266    244    244
Lewa Flanka    336    251    243    243
Niech Wygra Większa PLEWA    -2970    238    242    242
Galaktyczne Warzywa    -2398    242    241    241
Warzag    1527    241    241    241
XIII Kohorta    -1865    251    240    240
The Gamblers Tęcza    -4316    230    239    239
Moria ADF    -3418    238    235    235
Salamandra    -9311    201    231    231
Nemezis PPS    -5403    222    229    229
Nasha Banda    -5545    222    226    226
Progresor    -7624    212    226    226
Srpska Truba Nagasha    -15893    177    230    -8    222
KULT    -6984    211    224    -2    222
Wschodnia Flanka    -6446    212    222    222
Zad Trolla    -13293    182    223    -2    221
Rogaty Szczur -85    -7000    167    219    219
Gamonie    -17839    178    214    214
OctoPUSSY    -12196    180    212    212
Ordin 2    -13600    137    209    209
Fenix i Spółka    -15187    180    204    204
Strefa Zero i Przyjaciele    -17623    114    162    162

Flejm flejmem ja siedzę w robocie i nadal nie wiem czy pojadę ja czy w moje miejsce Krzychu😞

I jak Grzybki ? Pacynki spakowane ? Kminy przećwiczone ? Nastroje bojowe ?

https://www.youtube.com/watch?v=D2hE4XO8rF4