Spacetrashman napisał:
Co do samej Nocy Kulturalnej, jeszcze porozmawiam z narzeczoną. Bo niestety chyba na ten weekend ma dla nas jakieś plany ;/
Siła wyższa
Generalnie jeśli chodzi o Malifaux, to na chwilę obecną jedynie jakieś imprezy w stylu Noc K. czy Twierdza wchodzą w rachubę, no chyba że klub znowu ruszy, bo do Gildii nie chce mi się wozić makiet, a i zazwyczaj weekendy mam też jakoś pozajmowane. Oczywiście nie wspomniałem. że mam trzy gangi więc spokojnie można zagrać na próbę.
Zachęciłbym też do rzucenia okiem na WM&H chociaż tutaj koszty figurek są już dosyć konkretne, znaczy nie samych pojedynczych modeli tylko całe składanie armii, ale za to w końcu zasady są za friko
Crane napisał:
Jeszcze trochę prywaty , a nad Malifaux się nie zastanawiałeś ?
Słyszałem o grze (youtube unboxing), nie miałem okazji grać czy wgłębiać się w zasady rozgrywki.
Na pewno fakt, że frakcje to raczej gangi (a w gangach każdy wygląda trochę inaczej) jest na plus z powodu moich słabych umiejętności malarskich
Trochę poczytam zagłębie się w zasady i może okaże się , że zostaniesz moim mentorem w tej grze
Co do samej Nocy Kulturalnej, jeszcze porozmawiam z narzeczoną. Bo niestety chyba na ten weekend ma dla nas jakieś plany ;/
Witaj Z gier które wymieniłeś, potencjalnie chyba największe szanse są na zagranie w Warmachine & Hordes. W Kings of War może jeśli ludzie od WFB stwierdzą że się na ten system przerzucą, w sumie kosztuje to ich podręcznik i to też niekoniecznie. Natomiast Bushido to już straszna nisza i raczej nie ma szans w to u nas pograć, chociaż jako fan gier niszowych też się nad tym tytułem zastanawiałem, głównie przez to że można zagrać na stole 24"x24".
Niestety jeśli chodzi o aktywność klubową to naprawę nie mam pojęcia czy klub wznowi swoją działalność ale zachęcam do przyjścia na nocne granie w ZST w ramach Nocy Kulturalnej, większość ludzi z klubo powinna się na tej imprezie odliczyć.
Jeszcze trochę prywaty , a nad Malifaux się nie zastanawiałeś ?
Cześć wszystkim. Nazywam się Witek. Pochodzę z Bielska-Białej. Od dwóch lat mieszkam w Częstochowie. Dotychczas w temacie fantastyki i gier nieelektronicznych, interesowałem się głownie grami planszowymi oraz karciankami TCG. Doświadczenie w grach bitewnych to zaledwie kilka rozegranych demo games na różnych konwentach. Niestety zawsze brakowało czasu na próbę rozpoczęcia zabawy w któryś z systemów. Jednak zawsze gdzieś w głowie kołatał się pomysł. I tak oto zdecydowałem się rozpocząć przygodę z modelarstwem i grami bitewnymi. Nie zdecydowałem jeszcze jaki system wybiorę. Na razie chciałbym wiedzieć w co grają ludzie w Częstochowie, może podejrzeć jak wyglądają same figurki i rozgrywka. Skłaniam się najbardziej ku systemom, takim jak Warmachine & Horde, Bushido czy Kings of War. Pozdrawiam wszystkich. Mam nadzieję, że będziemy mieć okazję poznać się lepiej, wypić piwo i podyskutować nad grami.