Przedstawiam wam pana który sam może blokować hordy najtwardszych rzeźników. Dark Lord na piechotę z khaelethem (który zapewnia mu nieśmiertelność) Crown of command (która daje mu stubborn) i moje pytanie teraz zastało mu jeszcze 30 pkt na rzeczy. Co mu wybrać?
Ech... przypomina mi się 6 edycja... wtedy to był rzeźnik Ciekawy heros- spora przeżywalność, nieźle bije i do tego ten śmieszny koszt Ja kiedyś bardzo lubiłem goblina-samobójcę, jeździł sobie na wilku, miał jednorazową siłę 10 i 4 ataki. Partyzant wbijał się, zabijał co potrzeba i chwalebnie ginął
Ja na małe punkty, to jest do 1999pkt używam takiego generała do mojej Bretki:
Paladin z ślubami graala
+lance+shield
+Virtue of the Joust
+Mantle of Damsel Elena
Co nam daje w szarzy ws5 z przerzutem,s6 i odpornosć na killing blow i poisoned attacks
Odporność na psychologię i magiczne ataki
Trochę słabo ale kosztuje 146pkt!
Kiedyś słyszałem w komentarzu że ktoś tam woli ją dać ale chyba jednak ludzie wolą się po podniecać 6 at z s6 albo 5 z s6 i kb
Ha, dobre masz informacje Chciałbym poznać ludzi, którzy dają zbroję immune to killing blow w klasycznych rozpiskach
Może mieć odporność na kb tylko trochę słabiej bije
a jugger według moich informacji daje odporność 1 a nie 2 xD
Nie ma warda... killing blow i po sprawie Ale jak na te punkty to niezły.
Ja zaprezentuję takiego oto puszkarza :
Błogosławiony Bohater @ 240 pts
*Runiczny miecz chaosu (WW+1 S+1 A+1) 50
*Piętno Khorna 15
*Tarcza 5
*Moloch 50
Taki bohater oferuje 6 ataków (z frenzy) z siłą 6 ; całkiem niezły WW 8 czyli w więksszości trafia na 3.
Pancerz to zbroja Chaosu (4+) + Tarcza (+1) + Dżaguś (+3) = czyli na 0+ jeśli się nie mylę. Jeżeli to prawda to co wyliczyłem, nie straszny mu ostrzał.
Co o tym sądzicie ?
Aha, jeszcze ochrona magiczna (2) od Dżagusia.
Exalted to niech będzie na juggerze albo na dysku Wystarczy mu
Nie bo codziennie ćwicze rzucanie ifek
A tak apropo rzeźników to bardzo fajny by był exalted hero na mantysi (gdyby tylko mógł na niej śmigać...)
Bo lorda szkoda na to wrzucać a lord na smoku to już całkiem inny kaliber.
A tu magiczne słowo- SCROLL!
Najwięcej dający czar wg mnie to bodaj 5 z cienia, popychaczka
Żadnej losowości, wejdzie = jedziemy knightami 28 cali w ture i rzeź
W tylnych szeregach to za bardzo takiego maga nie schowasz
A najpotężniejsze czary... Hmmm... Zależy na co:
1. Duża kuźnia na kawalerię, czołg itp. ( 6 z metalu)
2. Dowolne pociski 2K6 z siłą 4
3. Kometa jest całkiem dobra (6 z niebios)
4. Pitka (6 z cienia)
5. Infernal (6 z Tzeentcha u WoCh)
6. Stopa u orków
Na każde sytuacje są inne czary
A co do Wampira ciosacza... Mnie zawsze sprawdzał się pan latacz z siłą 7. Niezłe cacuszko. A jak lubisz kombinować, to proponuję wampira BSB, któremu dajesz +1 do CR, nienawiść na wszystko, talisman of Licni, Nightshrouda i Sword of Might. Startujesz zawsze z +2 do Combat Resolution, masz 18 cali marszu, trzy ataki na sile 6 i przeciwnik traci wszystkie możliwe bonusy z szarży Taki ciekawy patent
Tak się zastanawiam, jak wyglądałaby bitwa na 10 tys. punktów z O&G w przypadku gdy mag VC rzuca Wicher Nie-Śmierci zwynikiem 6,6 na kostkach... Przecież samymi przyzwanymi duchami już wygrałoby się to starcie... Ach byłoby to piękne. Epickie przede wszystkim. A właśnie, jakie są uberczary w Warhammerze?
Ubermag zawsze wydaje się ciekawszym pomysłem. Czesacz choćby nie wiem jak potężny ma całkiem sporo trudności w walce z oddziałami, a mag może spuścić nawałnice kolorowego deszczu i zamieść regiment w turę do dwóch.