Rozmyślam sobie właśnie nad ostatecznie klimaciarską rozpiską i wszelkie próby nasuwają jeden wniosek : 1200 to za mało.
Co powiecie na lekkie zwiększenie klimatu ? Proxy jak były tak będą więc myślę że 1500 nie zaszkodzi, więcej też bym się nie obraził :-P
p.s. gram na 1500 na poniżej 20 proxach albo na 1200 na coś koło 100

Wystawiasz dużego maga, może małego też, wrzucasz czaszkę i na dużym magu masz +6 do rzutu czaru Do tego blokujesz przeciwnika Pandemonium i możesz działać.

A ja póki co pogłębiam woje przekonanie co do 8 edycji. Gra się może i przyjemnie, ale zero pomyślunku. Grałem dwa razy i dwa razy w zasadzie nie było combatu. Jedna walka z orkami Siwego w którym Champion warriorów prawie zabił orkowego warbossa. kolorowy deszcz magii i ostrzał hellcannona skłania żeby grać Chaosem na defensie. To jest według mnie chore żeby magią i jedną maszyną zamiatać całe oddziały po 30-50 ludzi.

3 Slannow? :O Na ile graliście punktów?
Czym podyktowana zmiana... Hmmm... Może po prostu przez to, iż nie jest to już tak turniejowa gra jak kiedyś, jest więcej epickości, zwrotów akcji, dużo losowości. Trochę się tego przestraszyłem, ale na szczęście można się przy tej grze najzwyczajniej w świecie cieszyć Ostatni mecz z Andrewem przypomniał mi stare, dobre czasy

Są na lepsze Ukłon dla tych, co wierzyli w 8 edycję, gdyż jest jak najbardziej grywalna

Erraty do errat ? Znowu jakieś poprawki? Mam nadzieje że na lepsze...

Siła pięć, normalnie, jednak nie ma S10 pod dziurą, ale jest k6 S5. Panika z modem -1 do LD zachowana.

Bardziej mi sie podoba 8ed. od 7ed. Te losowe szarze nie sa takie zle, a do tego wprowadzili duzo fajnych zasad do walki wrecz. Magia jest silna, ale troche niebespieczna. I w koncu armie beda armiami, a nie jak to bylo w 7ed ze wiekszosc armii to specjale areszta to cory bohaterowie i rary. Dla mnie swietnie