Marjan napisał:

Krzychu- wiadomość dla Ciebie- Thralle po przyzwaniu mogą szarżować

To bardzo dobra wiadomość Muhahahaha!!! Już się nie ogę doczekać aż to zrobię D otego jeszcze wskocze Deathwalkerem i rzucę klątwę
Tartarusem. To dopiero będzie widok

Oczywiście Taki urok tej gry

Po feacie eHaleyki i tak nie szarżują, więc czuję się bezpieczny

Krzychu- wiadomość dla Ciebie- Thralle po przyzwaniu mogą szarżować

Mogę mieć i nieprzewracalnego Jacka i Castera Zauważyłem taką rzecz. W zasadzie ten kto pierwszy odpali feata ten wygrywa, taki Kreoss to jak przewróci to zabija, Denegrha zmniejszy Ci wszystko co się da i zabije, Haleyka nie pozwoli Ci na działanie i wpadnie czymś i zmasakruje połowę armii. Scorcha też unieruchamia co pozwala jej zabić wszystko bez problemu w następnej turze. Można by tak bez końca.

I na to znajdą się sposoby

Późnień przewrócić castera i zakończyć mecz, co?

Żużu, pamiętaj, że Bastioni mają spory pancerz, kupę życia i mogą być dopakowani o jakieś przyjemne bajery