Gość
Czołem wszystkim,
Niedawno odwiedziłem znajomego, który pracuje w BARDZIE w M1 i dowiedziałem się o istnieniu niniejszego forum i społeczności graczy.
Jak rozumiem istnieje spora baza graczy w Częstochowie i gry odbywają się dość regularnie, stąd moje zainteresowanie. Za szczeniaka zacząłem zabierać się do WFB, ale to było lata temu, przed allegro, bardem itd...w Dragonie, który jeszcze wtedy nazywano Fantasy trudno było dostać cokolwiek więc musiałem zaopatrywać się poza Częstochową. Efekt tego taki, że to co mam nie kwalifikuje się na armię marzeń ale coś chyba da się zagrać.
Od lat walczę z sobą; sprzedać czy nie sprzedać? Modele są chyba z 5 edycji Lizardmenów. (terradony sprzedawano na okrągłych, przezroczystych podstawkach) Armia jest niekompletna, kupowałem to co mogłem, niekoniecznie to czego potrzebowałem.
Skracając wywód=]
Chętnie odświeżyłbym swoje dziecięce pragnienia i spróbował się z WFB jeszcze raz. Czy znalazłby się ktoś chętny do jakiegoś przyuczenia bo zasad najnowszej edycji znam tyle co wychwycę z youtube'owych battle reportów. To co posiadam myślę da się zamienić na jakieś 1000 punktów jeśli wypcham postaci magicznymi przedmiotami po sam beret. Kilka próbnych gier i myślę mógłbym się wciągnąć i zasilić Częstochowską bazę graczy, nabyć brakujące modele.
Z góry dzięki za kontakt i ewentualne chęci.
Wesołych świąt i do cholery nie dajcie się zabić.
Pozdrawiam,
Pies czasu - Qbek
Siemandero
Powiem tak- wbijaj na najbliższe spotkanie, z pewnością zostaniesz godnie "wprowadzony"
Offline
Witaj
Na spotkaniu na pewno znajdziemy czas żeby wytłumaczyć Ci zasady i z tobą zagrać.
Zapraszamy
Offline
rewelacja! wreszcie częstochowski lizardman! na najbliższe spotkanie, na które będziesz mógł przyjść weź swoje jaszczurki, coś przygramy! w zasadzie, jeżeli masz trochę skinków, slanna i salamandry, to już prawie nic więcej Ci nie potrzeba molto bene!
Offline
Witam, cześć i czołem
Offline
Szef Portalu
Kto tu rozdaje lizaki??
Witamy!! Mam nadzieje że pryzpadnei ci do gustu społeczność tego forum.
Ja po pierwszym spotkaniu wyszedłem co najmniej z dobrym wrażaniem o tych wariatach
Offline