Nie bardzo wiem gdzie mam zamieścić taki temat a, że jest związany z WFB to zamieszczam go tu… a co tam…
Mam jedno dość istotne pytanie, ponieważ nie grałem trochę chciałbym się dowiedzieć jakie armie są w Cze-wie i od ilu lat/miesięcy ludzie nimi grają?
Czyli po prostu czyją krew będą przelewały moje „ciemne elfy” i z jakiej rasy będą moi nowi niewolnicy?
Offline
Ano są butne orki, które mroczne ścierwo wdeptują w asfalt przy każdej nadarzającej się okazji. Proceder ten niecny uprawiają już od dość długiego czasu.
Offline
a jest dużo mhooooooooocznych elfów które codziennie próbują podbić Ulthuan (chociaż tych wysokich jest mniej). Gram nimi od nie dawna jakiś miesiąc będzie na razie więcej malowania niż grania
Offline
Ja posiadam kilka, główna to mroczniaki. Mam poza nimi także trochę wojowników chaosu i nieznaczne siły wampirów i goblinów
Offline
Uważaj moje szczury Cię zagryzą. Lubimy elfie mięso. Jest ono tak delikatne.
Ostatnio edytowany przez Lukullus (2010-02-17 00:26:36)
Offline
A ja mam armię Wampirów, ale nie gram już nimi, mam szczurów i też już nimi nie gram, ale mam za to armią Chałasu, którą zjem cały częstochowski światek
Offline
Mam Elfy Wysokiego Rodu do 2 lat, z tym że gram ok. 2 razy na miesiąc.
Offline
Ściąga rozpiski z rapida
Kilka lat siedziałem w katakumbach po to, żeby wyprowadzić na powierzchnię moją potężną 7-tysięczną armię Hrabiów Wampirów i myślę w typowo wampirzym-aroganckim władczym stylu, że te Wasze czcze przechwałki czas skonfrontować z rzeczywistością :].
(Gram niby 3 lata, ale po pierwsze jestem klimatowcem, po drugie modelarzem, gram rzadko, bo to dla mnie trzeciorzędna sprawa w tym hobby )
Jest też brygada niewolników szczurzych, którymi karmię ghule, oraz Ulthuańczyków, którzy uczą się nienawiści przechodzą na "Drugą stronę".
Operuje też u mnie zamaskowany regiment zabójców najgorszych w całym imperium, którego zapewne nie ma drugiego takiego w Częstochowie - Vespero's Vendetta (25 osób) z Regiments of Renown i są Out of Production
Offline
Zuzoslav napisał:
A ja mam armię Wampirów, ale nie gram już nimi, mam szczurów i też już nimi nie gram, ale mam za to armią Chałasu, którą zjem cały częstochowski światek
HoHoHo ;D
Offline
Demony są. Ma je Sasomir ale nie wiem czy on nimi gra czy tylko kolekcjonuje.
Ja natomiast wołam moich zielonych chłopaków na małe zniszczenia i zabijania pokurzczów.
Choć dopiero od niedawna krzyknąłem Łaaaa zielona horda zawsze gotowa coś zabić (albo uciec)
Offline
Ogólnie nic nie mam do demonów grałem parę razy z nimi na starych zasadach DE i max co mi się udało to raz ledwo, naprawdę ledwo zremisować...
I z chęcią zagrał bym znowu… kiedyś…
No ale cóż tak już jest... zawsze coś musi być lepsze a coś gorsze jedyne z czego się cieszę to, że DE już nie są najsłabszą armią WFB ^^ chociaż teraz nie ma takiej satysfakcji z gry najsłabszą armią WFB jak kiedyś i mina przeciwnika gdy remis albo mały win = BEZ CENNA^^
Offline
Już tak nie mów, że kiedyś była najsłabsza, bo gracze ogrów i bestii chaosu Cię wyśmieją
Offline