Wiesz, to sięga bardzo głęboko moich wspomnień. WFB jest dla mnie jakby nie było pierwszym bitewniakiem. Od niego się zaczęło moje skrzywienie jakieś 13 lat temu. Ale jako, że dopiero od jakiegoś czasu jestem "niepodległy"( ), to pozwoliłem sobie na to, bądź co badź, dające po kieszeniach hobby. Ale za taką masę wspomnień - warto.
No uderzyłeś w sedno. Skleiłem archersów, specjalnie ich układałem, żeby dało się ich upchnąć(mimo, że i tak by się grało w 90% przypadków w 1 linii ;P ), żeby na półce ładnie sięprezentowali. Skończyło się tak, że nie da się ich ustawić w dwuszeregu już... Kolejna kwestia to teren, również problemy w WFB. Tylko w W40k boli mnie ten hmmm "chaos" dostawiania, cudownia, rozliczania. W WFB prosta sprawa tyle ataków, taka siłą, wytrzymałość, pancerz i już. Natomiast w W40k ap broni, cover, instant death, etc. etc. WFB jest chyba bardziej czytelny i łatwiejszy do ogarnięcia. Tam nie kontrolujesz w takim stopniu pojedyńczego żołnierza, lecz rozpatrujesz całe kloce. Dla mnie to jest czytelniejsze, niż ta zamota z wymieszanymi jednostkami. Cóż, wniosek taki, że będzie musiał ktoś ze mną zagrać w tę 40stkę. Może dam się przekonać.
Offline
Terthin napisał:
@Strategos: Prawdopodobnie będę zamawiał Kodeks(pl) do Space Marinesów + Battleforce za jakiś czas.
Kurcze to szkoda, że się wcześniej nie zgadaliśmy to bym dodał do zamówienia przed podwyżkowego ten battleforce.
Co do stylu gry Dark Angelsami to trudno mi powiedzieć, bo nie czytałem kodeksu i nigdy z nimi nie grałem.
Offline
Strategos napisał:
Kurcze to szkoda, że się wcześniej nie zgadaliśmy to bym dodał do zamówienia przed podwyżkowego ten battleforce.
Czy cena na stronce sklepu jest aktualna(216zł)?
PS
Strategos próbowałem wysłać PW, ale Twoja skrzynka jest pełna.
Ostatnio edytowany przez Terthin (2010-01-29 12:50:24)
Offline
Zawrotna suma 10 wiadomości zapycha skrzynkę na forum. Lepiej maila wysyłać na sklepstrategos@gmail.com.
216 to stara cena. Nowa cena to 262 zł.
Offline
Wojtek napisał:
JAK TO NIE MA CIĘŻKIEJ KAWALERII? Jeźdźcy na wilkach gromu z tarczami energetycznymi to co niby jest?
No i właśnie dlatego uważam, że Phill Kelly nie umie pisać kodeksów
Offline
Chodziło mi o pełną glorii i chwały szarżę Smoczych Książąt na flanki tchórzliwych goblinów, którzy zostaliby wdeptani w ziemię, a nie bezkształtną masę dzikusów na niedziwiedziach czy tam wilkach. ^^ Bez obrazy, miałem po prostu zupełnie inną wizję ciężkiej kawalerii.
Starałem się posklejać dzisiaj tych włóczników HElfowskich... figurki do 40stki są moim skromnym zdaniem i lepiej przemyślane i piękniejsze(no może poza necronami^^). Po dzisiejszym dniu mam dość WFB i chyba przesiadam się całkowicie na W40k.
Więc... kto chce kupić battalion+booki do HE?
EDIT:
Hahahaha, zgadzam się Strategos, jeszcze ten armybook do chaosu...
Ostatnio edytowany przez Terthin (2010-01-29 20:32:02)
Offline
Prawa Ręka
Ale bestie mu w miarę wyszły. Może kiedyś mu wybaczę to co zrobił WoCh. Ponoć orki w 40k też dobrze zrobił ( nie żebym go bronił )
Offline
Orki w 40K są naprawdę mocne.
Offline
michau5300 napisał:
Ale bestie mu w miarę wyszły. Może kiedyś mu wybaczę to co zrobił WoCh. Ponoć orki w 40k też dobrze zrobił ( nie żebym go bronił )
Orki mają problem z ciężkim sprzętem innych armii (np Land Ridder rush), ale tak pozatym to są mocne.
Offline
Szarża motorków z Nobem i po najcięższym ze sprzętów. Orkowie są świetni i do tego zabawni (powtarzam się). Marinesi nigdy mi się aż tak nie podobali, takie wszystkie takie same klocki lego, do tego nadludzie o najlepszych umiejętnościach, o najlepszym sprzęcie, o najlepszym morale, i najdłuższych ... Trochę nie przepadam za armiami naj. Ale to jest moje zdanie, jedyną naprawdę fajną rzeczą u Marinesów jest patos i oddanie.
Offline
I o to chodzi Zuzoslavie! Patos, oddanie, gloria i walka aż do śmierci w imię słusznej sprawy. Poza tym w moim przypadku dochodzą wspomnienia z dzieciństwa, czytaj: staroedycyjne figurki, Final Liberation, Chaos Gate, może troszkę DoW.
Offline
Ściąga rozpiski z rapida
Strategos napisał:
Zawrotna suma 10 wiadomości zapycha skrzynkę na forum. Lepiej maila wysyłać na sklepstrategos@gmail.com.
Quite weird. Max jest 20. 10 to liczba na strone wyswietlanych.
@Terthin
Chaos Gate... Ach te odzywki... Ale i tak przesączone zawiścią "Clanse, purge, kill!" lub "For the Emperor!" rządzi. W ogóle łacina w SM jest całkiem sexi.
Ale jak czytam tę dyskusję znowu przed oczyma stają mi obrazy z 40tką związane, czytaj Eldar Battalion i człowiek już kmini jak kasę wyciągnąć...
Kurde. Żem się Warhammer Addict zrobił // Jak tak dalej pójdzie to pójdę do roboty, żeby mieć na "stuff" xD
Offline
Hehehehe no trzeba uważać mnie też ostatnio ponosi. Nakupowałem HElfów jak głupi, a teraz... sam wiesz. Zresztą tak to jest jak się człowiek kieruje przejrzystością mechaniki a nie klimatem i wyglądem jednostek.
A z Chaos Gate to wiadomo: "For the Honour of the Chapter!" i z boltera po kultystach. Albo termosy co wyczyniały z assault cannonem czy heavy flamerem. Świetna ta gra była. Swoją drogą to jest nadal bo z miesiąc temu ją odpaliłem na Viście. Ostrzegam, że czasem crashuje.
A z DoWa to już zupełnie inna sprawa. Inne podejście tam jest. Również "soczyste i miodne", ale inne. M.in.: "While the enemies of the Emperor still draw breath, there can be no peace", "He who stands with me shall be my brother", sławetne "An open mind is like a fortress with its gates unbarred and unguarded", czy też moje ulubione, miażdżąco brzmiące "Your wise counsel belies your years!" wypowiadane przez Chaplaina. To jest po prostu ogrom Klimatu(nie, nie pomyliłem się pisząc przez duże "K"). Jak się gra w te gierki to uniwersum W40k, aż wycieka się z ekranu, no i ta muzyka w ChG... ach...
Kończąc ten mały offtop: "This day shall be a glorious one for the Imperium"!
Oj tak W40k ma coś w sobie.
Offline